Kronika

2015.11.23

Klasa 5a w Gazecie Wyborczej

W poniedziałek 23.11.2015 o 8:10 pojechaliśmy na wycieczkę do Gazety Wyborczej. Jechaliśmy autobusem E-2 aż do przystanku obok Gazety Wyborczej (obok to znaczy z 1 kilometr dalej)! Gdy już tam doszliśmy przywitał nas miły pan pracujący w tym miejscu. Na początku mówił nam o tym, że gazeta ma portal w Internecie, i że to jest wszystko robione dla firmy Agora. Potem przeszliśmy do miejsca, gdzie zobaczyliśmy „Ścianę Płaczu”. Pan Marcin Osojca, dziennikarz gazety „ Co jest grane” opowiedział nam między innymi, ile pracują redaktorzy gazet i co wisi na „Ścianie Płaczu”. Dowiedzieliśmy się także: dlaczego gazeta tak się nazywa i kiedy wyszedł pierwszy numer Gazety Wyborczej, co trzeba zrobić, żeby zostać dziennikarzem i czy dyslektyk może nim zostać.
Po wyjściu z Gazety Wyborczej poszliśmy do cukierni „Truskawka”, gdzie zjedliśmy eklerki, pączki a pani Marzenka i pani Anetka wypiły kawę. Po wyjściu z cukierni pojechaliśmy do szkoły na ostatnią lekcję – przyrodę.
Według mnie to była bardzo udana wycieczka.
Martin Wiśniewski 5a