Kronika

2011.10.15

Klasy 5 na InO

W sobotę 16. października pojechałem z p. Basią, Artiomem i Adą na Imprezę na Orientację. Niestety droga, którą miał jechać autobus była zamknięta, ale na szczęście podwiózł nas moj tata. Kiedy dojechaliśmy, zameldowaliśmy się i wystartowaliśmy. Było bardzo zimno, więc szliśmy i szukaliśmy punktów bardzo żwawo. Była to moja pierwsza impreza na orientację. Każdy z nas po kolei trzymał mapę i prowadził. Łatwo nie było… Nawet mój tata był bardzo dzielny! Na mecie jedliśmy kiełbaski z grilla i piliśmy gorącą herbatę. Teraz tylko czekamy na wyniki…
Cieszę się i dziękuję tacie, że mogliśmy tam być!
Piotr Piszcz kl. 5b

Link do galerii