Kronika

2006.12.02

Terakotowa wystawa oczami szóstoklasistki

Niedawno byłam w Blue City na bardzo ciekawej wystawie pt.:„Terakotowa Armia Cesarza Qin Shi Huangdi”. Armia została stworzona, żeby nie dopuściła nikogo do cesarza. Według niektórych, gdy ktoś się zbliża, armia ożywa, ale ja raczej w to nie wierzę. Na wystawie są bezbarwni i lekko kolorowi żołnierze. Oryginały były kolorowe, ale z upływem czasu kolor zniknął. Są pokazane wozy i woźnice, konie i stajenni, stare broszki, zamki i wszystko co znaleźli przy żołnierzach. Ta wystawa przybliża nam VIII cud świata. Niestety na wystawie możemy zobaczyć tylko kopie żołnierzy cesarza Qin, ale za to kopie są wykonane z niezwykłą starannością. Na wystawie zobaczyć można film, który nagrano w Chinach, w miejscu gdzie stoją oryginalni żołnierze. Armia została odnaleziona przypadkiem pewien chiński rolnik chciał zbudować sobie studnie i kopiąc dziurę w ziemi znalazł głowę jednego z żołnierzy. Na wystawie jest zdjęcie jak znajdują żołnierzy, czyli znajdują ich w kawałkach. Pod zdjęciem leżą połamane figury żołnierzy. Jeden żołnierz mierzył od 1.80 do 2 m. Przy wyjściu stoi część armii. Przy kasie można kupić figurki żołnierzy. Ogólnie wystawa jest bardzo ciekawa. Serdecznie polecam i zapraszam.
Zuzia Skwarko