Kronika

2009.02.06

Karnawałowe szaleństwa klas starszych

Jest 6 lutego. Wyjazd do Starej Dąbrowy. Każdy był podekscytowany faktem, że jedziemy się bawić do 1.00 w nocy. Rozpalony silnik już drżał, koła poszły w ruch. Pojechaliśmy. Podróż była niedługa, około 45 minut. Zleciała ona tak szybko, że zanim się obejrzeliśmy już byliśmy w Dąbrowie. Czekał nas najgorszy moment wycieczki, mianowicie podzielenie nas na pokoje. Rozeszliśmy się po naszych „kwaterach” wyczerpani i głodni. Niedługo po tym zostaliśmy zawołani na kolację. No i wyczekiwany moment dla każdego…BAL!!!!Przygotowani czekaliśmy na rozpoczęcie się imprezy. Jak zawsze tematy wymyślane były przez Samorząd, w tym roku były to lata 70-80. Każdy potrafił dobrze się bawić w rytm „ABBY”. Niesamowite stroje to tylko część imprezy. Odbywały się różne konkursy i poczta francuska. Zabawa trwała do 1.00 w nocy. Padnięci, ale zadowoleni poszliśmy spać. I tak skończył sie bal wyczekiwany od dawna. Nad ranem po zjedzeniu śniadania każdy poszedł się pakować. Oczarowani nocnymi przygodami ruszyliśmy do autokaru, gdzie przez całą droge powrotną wymienialiśmy się wrażeniami.
Karolina Janczura