Kronika

We wtorek 8. listopada byliśmy na spektaklu pt. ” Adonis ma gościa”. Przedstawienie opowiadało o zwariowanej papudze o imieniu Adonis. Pewnego dnia do jego klatki wpadła wrona o przezwisku Węgiel. Niespodziewany gość pokazał Adonisowi, że można patrzeć na różne rzeczy z zupełnie innej perspektywy.Obaj kłócili się ze sobą, ale po jakimś czasie zaczęli się lubić. Jednak Węgiel myślał, że ich przyjaźń jest niemożliwa, ponieważ życie Adonisa od małego toczyło się w klatce, a on nie mógł w niej wytrzymać kilku godzin.
Spektakl bardzo mi się podobał i uważam, że to jeden z najlepszych, na jakich byłam. Pomysł na zrobienie klatki na scenie był bardzo dobry. Występowało tylko dwóch aktorów, ale grali fenomenalnie. Muzyka była na żywo, co dodawało niepowtarzalnych wrażeń. Orkiestra wystąpiła w roli kwiatów. Jedyną wadą było to, że widowania była angażowana do tańca i do śpiewu. Myślę, że to dobre dla młodszych dzieci. Sztuka była bardzo zabawna, bawiłam się wspaniale. Z chęcią obejrzałabym to przedstawienie jeszcze raz.
Natalia Łopuszyńska IVb