Kronika

2009.11.16

Klasy V w Tarabuku

Piąte klasy zebrały się pod szkołą o godzinie 8.00. Spod szkoły wyruszyliśmy na przystanek tramwajowy, aby dojechać na miejsce. Wszyscy stawili się punktualnie, przed godziną 10 byliśmy w „Tarabuku”. W malutkiej kawiarenko-księgarni zajęliśmy wygodne miejsca i czekaliśmy na rozpoczęcie lekcji. Właściciel księgarni czytał nam fragmenty z książek, które najbardziej zapamiętał ze swojego dzieciństwa. Naszym zadaniem było wybrać najciekawszą książkę i uzasadnić swój wybór. Było nam bardzo miło, że Pan Księgarz zechciał podzielić się z nami swoimi wspomnieniami. Po prezentacji lektur mogliśmy zjeść pyszne ciasto, napić się wyśmienitej herbaty lub soku i poprzeglądać książki. Byliśmy w swoim żywiole. Niektórzy z nas dokonali zakupu najciekawszych książek. Mnie zafascynował w jednej z książek wątek pt.” Co by było, gdyby Kopernik był dziewczyną”. Chłopcy szukali zuuuuuupełnie innej tematyki. Mimo, że byliśmy już raz w „Tarabuku” w klasie trzeciej, to wszystkim bardzo się podobała taka lekcja biblioteczna. Mamy nadzieję, że nie ostatnia…
Magda Dzibińska 5a