Kronika

2015.04.01

SZEŚCIOLATKI i MŁYN GĄSIOROWO

Sześciolatki to mają dobrze! Gdy najstarsi uczniowie męczą się na egzaminie końcowym, sześciolatki pojechały do Młyna Gąsiorowo.
Wiadomo, że jak młyn, to chleb. Dzieci poznały tajniki przygotowywania chlebowego ciasta i smak własnoręcznie, tradycyjnie upieczonego chleba w prawdziwym piecu „na ogień’.
Co jeszcze można robić we młynie oprócz pieczenia chleba? Można na przykład jeszcze lepić pierogi, ugotować je i ze smakiem zjeść.
Było wesoło, ciekawie, zabawnie i pysznie. Pogoda wprawdzie nie dopisała, ale kto by się tym przejmował… (jb)