Kronika

Następnego dnia rano pobudka była o 7. Po śniadaniu, które, jak na schroniskowe jedzenie, było całkiem dobre. Zwiedzanie Poznania rozpoczęliśmy koło 9. Byliśmy w Muzeum Instrumentów Muzycznych, zobaczyliśmy też wiele ciekawych miejsc. Dla mnie były to: kościół Dominikanów, Wzgórze Przemysława, makieta dawnego Poznania, Ratusz i stare kamieniczki w Rynku. Z przewodnikiem dotarliśmy także na wyspę, gdzie stoi katedra, a miejsce to nazywa się Ostrów Tumski. Na zakończenie zwiedzania Poznania wróciliśmy na Rynek, gdzie mieliśmy godzinę czasu na kupno pamiątek. Potem wróciliśmy do schroniska, gdzie odbyło się zebranie i scenki z języka polskiego.
Trzeciego dnia rankiem zbudziliśmy się wcześniej, aby spakować rzeczy i przygotować się do podróży powrotnej. Pierwszy postój zrobiliśmy na stacji benzynowej, drugi na obiedzie w Mc’Donaldzie. Zatrzymaliśmy się też w Ostrowie Lednickim, gdzie Mieszko I przyjął chrzest. Naszym ostatnim postojem było muzeum Arkadego Fiedlera, znanego pisarza i podróżnika. W ogrodzie znajdowały się repliki statku Santa Maria, piramidy Cheopsa i pomnika Buddy. O godzinie 21. dotarliśmy do szkoły i tam zakończyliśmy wycieczkę.
Wycieczkę tę zaliczam do bardzo udanych. W tak krótkim czasie zobaczyliśmy wiele ciekawych miejsc. Najbardziej podobało mi się muzeum słynnego na całym śiwecie pisarza Arkadego Fiedlera.
Marzena Raczko i Marek Jaźwinski 5b